Jednym z pomysłów, który pojawił się na pierwszym Wiecu w 2022 roku były domówki. Chodziło o to, by co jakiś czas organizować imprezy bez okazji i agendy, na które można zabrać znajomych i razem się pobawić przy muzyce czy rozmowach (co kto lubi). No i o ile inne pomysły udało się dość szybko wdrożyć o tyle te domówki wciąż są na etapie wdrażania. Co prawda przez ostatnie dwa lata udało się kilka zorganizować, ale wszystkie były z jakiegoś konkretnego powodu. Dzień Mniejszości Włoskiej, Urodziny Królestwa, Hivebeecon, Sylwester czy wczorajsze ostatki trudno określić mianem domówek bez okazji. Mimo iż wpisały się one doskonale w założenia organizacyjne. Bo dobra domówka to taka, na której w każdym kącie siedzą, stoją, tańczą ludzie i nikim nie trzeba się zajmować, bo ludzie zajmują się sami sobą. Dobre domówki trwają do późna i zapadają w pamięć. I o takie imprezy walczymy!
Ten rok przyniesie sporo zmian w KBK. Mam nadzieję, że i na tym polu coś ruszy. Początek roku jest dość obiecujący. Najpierw Sylwester zorganizowany przez @justynao. Wczoraj z kolei ostatki zainicjowane przez @czwartek. Wiele więc wskazuje, że domówki dopiero się rozkręcają. Warunki są dogodne, bo w zasadzie nie ma w bezpośrednim sąsiedztwie nikogo komu imprezy mogłyby przeszkadzać. Na Biskupiej 18 nikt nie mieszka.
Swoją drogą domówki takie jak Hivebeecon są moim zdaniem najlepszą formą promocji Hive. Pokazują bowiem to co najcenniejsze na tej platformie czyli społeczność. Jest to chyba najlepsza okazja, aby osoby z zewnątrz mogły poznać clou Hive'a. Taką rolę moim zdaniem powinien pełnić HiveFest, ale z wiadomych przyczyn (drogie bilety i ekskluzywność) nie pełni i pełnić nie będzie, bo nikt z ulicy tam nie trafi. Jest więc duże pole do działania.
PS. Przy okazji przypominam, że od tego miesiąca soboty są dniami organizacyjnymi w KBK. Od 16.00 do 18.00 jest sprzątanie. A o 18.00 planujemy wydarzenia i nie tylko.